Najlepsze sposoby na pielęgnację skóry kryją się w naturze. Przykład? Rośliny prosto z morskich głębin, czyli algi – to doskonałe, naturalne kosmetyki do każdego typu cery! Czemu zawdzięczają swoje unikalne właściwości i jak wykorzystać je dla urody?
Algi znane były już w starożytnych kulturach Dalekiego Wschodu, jednak swój renesans przeżywają właśnie dziś. Trudno się dziwić, ponieważ ich wartość idealnie oddaje określenie „bomba odżywcza”. I choć rodzaje alg różnią się między sobą, to łączą je główne składniki mineralne i podstawowe właściwości. Algi działają jednocześnie:
- nawilżającą
- przeciwgrzybiczo
- przeciwbakteryjnie
- przeciwwirusowo
- antyoksydacyjnie
Dlatego też świetnie sprawdzą się w pielęgnacji każdej skóry: suchej, odwodnionej, tłustej czy trądzikowej. A to wszystko za sprawą niezwykłych substancji, skrytych w zielonych liściach. Algi zawierają aminokwasy, związki potasu, magnezu, jodu, chloru i żelaza, a także witaminy A,E, C, B1, B2, B5, B6, B12 i B3. Oprócz tego znajdziemy w nich kwas alginowy,kwas hialuronowy, d-mannitol i sorbitol oraz ogromną ilość polifenoli –naturalnych antyoksydantów.
Algi brunatne dla urody
W kosmetyce najczęściej wykorzystywane są algi brunatne,które znajdziesz także w kremach na dzień i na noc od Livioon. Dlaczego właśnie one?
Przede wszystkim dlatego, że bardzo intensywnie nawilżają skórę, nawet tą najbardziej suchą czy odwodnioną. Jednocześnie, stosowane na twarz, widocznie zwężają pory, pomagając uporać się w trądzikiem, wypryskami czy przebarwieniami. Regularnie stosowane poprawiają koloryt i ogólny wygląd cery oraz – co docenią zwłaszcza posiadaczki skóry suchej i wrażliwej –przynoszą efekt cudownego ukojenia. Jakby tego było mało, algi brunatne są świetnym „ujędrniaczem”.
W naszych kremach algi te łączymy między innymi ekstraktem z lilii wodnej oraz pullulanem dla optymalnych rezultatów.
Algi w pielęgnacji skóry suchej bardzo dogłębnie nawadniają skórę dzięki dużej zawartości naturalnego kwasu hialuronowego. Każda jego cząsteczka potrafi przenieść w głąb komórek aż 40 więcej wody niż sama waży!
Algi w pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej odkażają oraz stabilizują pracę gruczołów łojowych, głównie dzięki obecności węglowodanów oraz siarki. Wspomagają proces detoksykacji skóry i pomagają przywrócić jej naturalne pH – co ma także znaczenie dla prewencji przeciwzmarszczkowej.
Algi w pielęgnacji skóry naczynkowej wzmacniają i uszczelniają naczynia włosowate znajdujące się w skórze. Poprawiają jej ukrwienie, a także łagodzą uciążliwy rumień.Dzięki mocy antyoksydantów, zwiększają odporność cery na działanie czynników zewnętrznych.
Algi w pielęgnacji cery dojrzałej doskonale napinają i ujędrniają skórę. Sprawiają, że cera jest sprężysta i widocznie gładsza. Specjalne białko, ao-saina pobudza produkcją elastyny i kolagenu, a kwas alginowy w połączeniu z kwasem hialuronowym dają – przy regularnym stosowaniu – „efekt Photoshopa”.
Po algi można i warto sięgać każdego dnia. Ich potencjał pielęgnacyjny jest ogromny – dlaczego więc nie wykorzystać go w pełni?